wtorek, 31 lipca 2018

MADAGASKAR / NOSY BE co warto zobaczyć, mój 2 w życiu wyjazd z biurem podróży


Kolejnym kierunkiem który odwiedziłam była wyspa Nosy Be przy północno-zachodnim wybrzeżu Madagaskaru. Po raz drugi jeszcze mocniej zakochałam się w Afryce, i po tym pobycie zaczynam planować pomału podróż do Kenii czuję że po prostu muszę tam polecieć. Afryka jest naprawdę magiczna, nie da się tego opisać to trzeba zobaczyć i poczuć. Panująca niemal wszędzie wśród tutejszych bieda, kobiety myjące się w rzece i suszące pranie na ziemi czyli dla nas coś niepojętego a jak popatrzymy na to z troszkę innej perspektywy - Ci ludzie są szczęśliwsi od nas. Każdy jest uśmiechnięty, dzieci na każdym kroku do nas podbiegały wlepiając brązowe piękne ślepia w nasze telefony z ciekawością co tam robimy. Skakały, tańczyły a dorośli wcale nie odbiegali pogodą ducha i zamiłowaniem do rozrywki od swoich pociech. Niby tutaj jest mniej cywilizacji niż na Filipinach które odwiedziłam w kwietniu ALE Ci ludzie są bogatsi o miłość, rodzinę i ciepły dom. Nie piękne ogromne nowoczesne wille a dom w którym ludzie się kochają i liczy się dla nich tylko rodzina ! Na Filipinach widziałam mnóstwo bezdomnych dzieciaków, jadąc taksówką na lotnisko płakałam jak bóbr patrząc bezradnym wzrokiem na to jak cierpią. Na Nosy Be? Każdy ma schronienie i rodzinę. Choć zarabia się tutaj średnio 20 dolarów na miesiąc to nikt nie chodzi ze skwaszoną miną, po prostu cieszą się z tego co mają i doceniają każdy dzień gdy my mamy wszystko a ciągle nam mało... No cóż troszkę się rozpisałam, poniżej przejdę do konkretów czyli ciekawych miejsc w pobliżu wyspy oraz średnich cen i wskazówek. Na koniec mojego małego ,,wywodu'' powiem wam tylko że to naprawdę wspaniałe miejsce które z całego serca wam polecę.


Jestem miłośniczką podróż y na własną rękę i tak naprawdę to mój drugi w życiu wyjazd z biura podróży. Jak wiecie wraz z całą ekipą Youtuberów, blogerów i instagramerów wybraliśmy się tutaj dzięki CUPSELL oraz ITAKA. Szczerze? Potrzebowałam takiej odmiany, dawno nie wypoczęłam w takim stopniu. Cichy i przyjemny hotel, pyszne jedzenie, leżak, słoneczko, książka i JA. Taak to było wspaniałe! Aczkolwiek gdyby nie wycieczki i różne urozmaicenia zapewne przez tydzień na leżaku zanudziłabym się na śmierć. 



Co musicie wiedzieć na początek :

*Nie szczepiłam się, choć to Afryka to NOSY BE jest miejscem jest mniej dzikim niż sam Madagaskar. Czytałam wiele artykułów i nie znalazłam przypadków Malarii wsród turystów.

*Na lotnisku będziecie musieli wykupić wizę za 35 euro, dostaniecie w samolocie druczek do wypełnienia. UWAŻAJCIE i nie dajcie się naciągnąć bo prawie przy każdym okienku służby proszą o ,,gift'' czyli o pieniądze. Z jednej strony to mega nie fajne ale z drugiej jestem w stanie to zrozumieć bo walczą o lepszy byt swoich rodzin.

*WALUTA to Ariary, 10000 Ar = około 3 euro.
Warto wziąć ze sobą euro, łatwo je wymienić w wielu miejscach na tutejszą walutę - ciężko zaś jest z bankomatami. Na całej wyspie są tylko dwa bankomaty i bardzo często się zdarza że brakuje w nich pieniędzy.

*Lokalni częściej posługują się językiem Francuskim niż Angielskim.

*Jeśli macie taką możliwość zabierzcie ze sobą zabawki, słodycze, przybory szkolne czy ubrania - cieszą się tutaj ze wszystkiego uwierzcie mi.

*Obecnie panuje tutaj zima, czyt. średnio ok 28 stopni!!!!! Chciałabym taką zimę w Polsce ;)

*Unikajcie lodu, jeśli macie mało odporny organizm zęby płuczcie wodą z butelki - pod żadnym pozorem nie pijcie wody z kranu!

*Dzień zaczyna się szybko i szybko robi się ciemno. Zachód słońca podziwialiśmy o ok. 17-18 przez co przestawiliśmy się na wczesne wstawanie.


Krótko o samej wyspie i moich odczuciach

Nosy Be nie jest jeszcze bardzo popularnym kierunkiem a co się z tym wiąże ludzie nie są jeszcze zepsuci turystyką i bardzo się cieszę że mogłam tutaj być właśnie teraz, za jakiś czas zapewne będzie tu druga Dominikana bo miejsce jest naprawdę piękne. Nocowaliśmy w hotelu ORANGEA, i mieliśmy niesamowity widok na zachód słońca - jedne z najpiękniejszych zachodów które widziałam i wcale nie koloryzuję! Ocean uraczył też nasz hotel spektakularnymi odpływami i przypływami co również jest ciekawym doświadczeniem.

Jeśli chodzi o hotel - obsługa naprawdę miła i serdeczna, jedzenie jak na tutejsze warunki było rozmaite. Piękny zadbany ogród, cisza, spokój - czyli coś dla tych którzy jak ja potrzebują się wyciszyć i wypocząć.

Znajdziecie tutaj Afrykę w pigułce, może nie jest tak dziko jak w innych miejscach ale jeśli to wasz pierwszy raz w tak egzotycznym miejscu - to idealny wybór. Plaże jak z widokówek, lazurowa woda, biały delikatny piasek, inna kultura, lemury, żółwie i delfiny. To wszystko zobaczycie właśnie tutaj ;)

Jest tu kilka knajpek ale za bardzo z nich nie skorzystaliśmy, z tego co wiem ciężko znaleźć coś smacznego. Dużo sklepików z lokalnymi wyrobami, w większości wykonanymi ręcznie co widać gołym okiem.

Jeśli chodzi o wycieczki to jest kilka fajnych opcji, koniecznie musicie zobaczyć wyspę lemurów Nosy Komba oraz MUST HAVE czyli Nosy Iranja - istny raj na ziemi <3 W pakiecie takiej wycieczki macie również lunch w postaci owoców morza, ryżu oraz picia.

CENY :

*wycieczki od lokalesów zaczynają się od 35 euro,  w zależności od pakietu
*przejazd TUK Tukiem z hotelu do centrum ok 20 zł za dwie osoby w tą i spowrotem
*Cena za taką wycieczkę przez itakę to koszt od 3 do 6 tys. zł za osobę, w zależności od pory i od tego czy to LAST MINUTE.

Link do ofert itaki : KLIK






 NOSY IRANJA





NOSY KOMBA i Lemury 




NOSY SAKATIA






Niestety tej plaży nazwy nie pamiętam... Zatrzymaliśmy się na niej przy okazji nurkowania z żółwiami.







NOSY KOMBA




INNE fotki ;D





Zdjęcia z hotelu








15 komentarzy

  1. Jak tam pięknie! cudowne zdjęcia :) Przydatne informacje tu umieściłaś! Szkoda tylko, że mi się nie przydadzą .. takie miejsce pozostaje tylko w sferze marzeń :( Ale kto wie..

    Pozdrawiam ciepło :)
    www.ankyls.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne miejsce i niesamowici ludzie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio na instastory miałaś na sobie sandały z takiego sznurka marynarskiego, gdzie można takie kupić? 🙈🙈

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w tych zdjęciach jestem zakochana naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
  6. W jakim sensie udaliście się tam "dzięki CupSell i Itaka"? Czy oba te podmioty były kontrahentem/ sponsorem tego wyjazdu ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej :) mam pytanie. Jezdzilas na te wyspy z lokalsami czy przez biuro podrozy (widzialam ich oferte) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. OMG! Przepiękne miejsce. Choć szkoda tych ludzi...
    btw, wyglądasz jak murzynka ;) nie smarujesz twarzy filtrami?

    OdpowiedzUsuń
  9. Matko, jakie zdjęcia! Chyba się zakochałam <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Miejsce piękne a zdjęcia z lotu ptaka zapierają dech w piersiach!

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś Pięknego ;)))) Rewelacja ;)) Afryka jest Przepiękna ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wybieramy się do tego samego hotelu, dzięki za przydatne info 😊

    OdpowiedzUsuń